Mam na imię Bartłomiej Chudy.  Żeglarstwem zacząłem się interesować w wieku lat 11, a wszystko to zaczęło się od dołączenia do 12 LWDH (Leszczyńska Wodna Drużyna Harcerska). Rok później rozumiałem już większość pojęć i zasad rządzących tym sportem. Jako czternastolatek zdałem kurs na patent żeglarski w Boszkowie w „Letniej Szkole Żeglarskiej” (firma która współpracuje z 12 LWDH i ją współtworzy). Rok po zdaniu patentu zagłębiłem się w środowisko żeglarzy w Boszkowie, zacząłem pomagać na przystani jako bosman i byłem pomocą na koloniach organizowanych w Boszkowie. Obecnie szkolę kursantów do zdania patentu na żeglarza jachtowego, jak i wożę ludzi łódką na różnych imprezach integracyjnych, którzy to ludzie przyjeżdżają do Boszkowa. Poza Boszkowem co roku wypływam na kilka rejsów. Byłem już w Chorwacji, Grecji czy na naszym Bałtyku. Mogę sobie na to pozwolić poprzez pracę w Boszkowie, która związana jest właśnie z łodziami. Żeglarstwo to wspaniała pasja, która poszerza horyzonty. Może być sposobem na życie jak i codziennym hobby, nikogo nie wyklucza. Co roku do Boszkowa przyjeżdża turnus ludzi niepełnosprawnych, którzy przyjeżdżają pożeglować. Zachęcam do podjęcia takiej formy aktywności. Warto.